scheduleNasze sklepy stacjonarne i godziny otwarcia local_shippingDostawa i odbiór osobisty działają normalnie
Lokalizacja
Formularz jest wysyłany

Książka Peter Sagan - Mój świat

22,99 

Ten towar jest niedostępny

heart_plusDodaj go do swojej listy życzeń a my poinformujemy Cię, kiedy będzie dostępny, lub zobacz inne produkty z kategorii:
Książki, gry i filmy Książki, gry i filmy (Eastone Books)

Możesz również wypróbować następujące wyszukiwania

4,9/5
shopping_cart
ponad 200 klientów
już zakupiło ten produkt

Książka Mój Świat to osobista wypowiedź Piotra, pełna emocji i napięcia, ale także informacji zza kulis sportu, których nie może przegapić żaden miłośnik sportu.

W tej książce przeczytacie o początkach jego kariery, czego przeżył w ekipie Tinkoff i jak przetrwał najważniejsze wyścigi w ciągu ostatnich trzech lat. Dowiemy się, jaki jest jego pogląd na Słowację, a także coś z jego życia prywatnego. Opowiada o relacjach z najbliższymi ludźmi i z innymi konkurentami. Opowie jednak także o swoich dużych rozczarowaniach, takich jak dyskwalifikacja z Tour de France 2017.

Próbki z książki:

(wiosna 2015)
Z perspektywy czasu widzę, że rok 2014 nie był taki zły, ponieważ zdobyłem trzecią z rzędu zieloną koszulkę w konkursie punktowym Tour de France i odniosłem jeszcze siedem zwycięstw, ale to było naprawdę okropne. Byłem na tyle realistą, że wiedziałem, że powinienem bardziej przemyśleć swoje dotychczasowe wejście. Byłem już znany i w każdym wyścigu mnie obserwowali, co nieuchronnie doprowadziło do spadku liczby moich zwycięstw. Coraz bardziej skupiałem się na dużych wyścigach, takich jak Tour of Flanders czy Roubaix, które trudniej wygrać – o to w nich chodzi i każdemu potrzeba do tego odrobiny szczęścia. Byłem nawet skłonny znosić tylko stąpanie po wodzie przez jeden sezon, jeśli miało to posunąć mnie do przodu w dłuższej perspektywie.

Ale to nie było stąpanie po wodzie. Bolo to naprd. Nie byłem nic wart. Byłem ciągle wyczerpany. Ponownie zdobyłem zieloną koszulkę, ale w 2014 roku po raz pierwszy opuściłem Tour de France bez zwycięstwa etapowego. Żadnych pochopnych salutów zwycięstwa. Doriti, to nie tylko zwykły salut zwycięstwa. Poczułem, że zawiodłem wszystkich: moich przyjaciół, moją rodzinę, Team Peter, moich kolegów z drużyny, Cannondale (przemianowane na Team Liquigas), krótko mówiąc, wszystkich. Nadszedł czas na zmianę. Inaczej wrócę do Żyliny i zrezygnuję z tego wszystkiego.

(zima 2015)
Pobraliśmy się w Dolnym Kubinie, miejscu urodzenia Katki. W ramach przygotowań kupiłem białego cadillaca, żeby jechać na ceremonię, ale dzień wcześniej jak potwór zepsuł się. Ale byłam zdecydowana nie psuć sobie planów i przyjechać na ślub naprawdę wyjątkowym samochodem, więc kupiłam drugi najlepszy model – starego, zielonego Trabanta.

Prowadził go mój przyjaciel Martin, a przy silniku kaszlącym i dławiącym się, przedostaliśmy się przez wszystkich przyjaciół i mieszkańców, którzy przyszli nam pogratulować. Jednak pierwszym przystankiem nie miał być kościół, ale dom rodziców Katariny, aby kultywować ważną tradycję. Szczerze mówiąc, nie jestem pewien, czy jest to tradycyjny słowacki rytuał, czy po prostu zwyczaj w Dolnym Kubinie, bo nigdy wcześniej się z tym nie spotkałem. Po drugiej stronie podjazdu prowadzącego do domu leżał smukły pień drzewa. Zadaniem pana młodego było odcięcie go starą zardzewiałą piłą ręczną, aby móc kontynuować podróż. Więc zabrałem się za to. Po kilku minutach sapania, sapania i zmagania się z tępą piłą, tłum zaczął się rozpadać. Zrobiło mi się gorąco i gdy strużka potu spłynęła po mojej skórze pod ciężkim garniturem ślubnym, zaczęłam się zastanawiać, czy nie powinniśmy zacząć dzień wcześniej. Ale potem na szczęście przyjechała moja kawaleria, a raczej Martin, który pojawił się u mojego boku z piłą spalinową, którą znalazł jakiś życzliwy mieszkaniec. To już bardziej przypadło mi do gustu, a złoty brokat zdobiący mój tradycyjny strój był teraz bardziej zagrożony przez trociny niż pot.

Vrrr. Prask. Dzięki Bogu za tę piłę łańcuchową. W przeciwnym razie nadal bym tam był, dziobiąc drewno tym starym ostrzem, podczas gdy Katarina stałaby na schodach kościoła i patrzyła ponuro na zegarek, aż jej włosy stałyby się tak białe jak jej suknia ślubna. Tradycję lubię tak samo jak każdy, ale tego dnia planowałam wyjść za mąż.

(Jesień 2017)
W grupie, w której byłem, pozostało około piętnastu zawodników. Później dowiedzieliśmy się, że w tym miejscu zanikł sygnał telewizyjny, co spowodowało zamieszanie i rozpacz na mecie zarówno wśród widzów, jak i drużyn wspierających, a także doprowadziło do masowego obgryzania paznokci. Wobec braku jakichkolwiek dowodów wizualnych mogłem teraz wymyślić historię o tym, jak jedną ręką jechałem na tylnym kole, aby wyprzedzić wszystkich i przeprowadzić miażdżący atak, który pozostawił innych w kurzu wiele kilometrów za mną. Potem zatrzymałem się na przedostatnim rogu, gdzie wypiłem piwo i pozwoliłem innym nadrobić zaległości, bo było mi źle, że zrujnowałem wszystkim dzień.

Prawda jest jednak taka, że ​​w grupie panował niemal taki sam chaos, jak przed padającym śniegiem ekranem telewizora. Gdy zbliżała się już meta, wyprzedziliśmy Wasila Kiryienkę i mojego kolegę z drużyny BORA – hansgrohe Lukasa Pöstlbergera, który reprezentował Austrię. To sú všetci? Nie. Nie widziałem Alaphilippa. Jestem pewien, że widziałem przed sobą co najmniej jednego Kolumbijczyka – Rigoberto Urána lub Fernando Gavirię, a może nawet obu. Ach! Kto je tamten Dán? Kto tak naprawdę prowadzi w tym wyścigu? A dostihneme ho?

Pieprzyć to, Peter, powiedziałem sobie. Biegnij do celu, a potem zajmij się lokalizacją. Teraz lataliśmy wokół portu, droga skręcała w lewo, potem w prawo, aż w końcu do mety pozostało jakieś trzy metry prostej. Serce podeszło mi do gardła, poczułam krew na języku. Jesteś blisko, Peter. Nie kończ tego bez próby.

Szczegóły produktu

ID produktu 74893

Môj svet, alebo čo prináša kniha Petra Sagana fanúšikom cyklistiky

Na túto knihu som bol veľmi zvedavý, pretože ma zaujímal pohľad do zákulisia najväčších pretekov a všetkého, čo človek vidí v televízii, alebo vo videách na internete.

Musím sa priznať, že prvá kniha, ktorú som mal v ruke (Peter Sagan Tourminátor) ma veľmi nezaujala a ani som ju nedočítal. Jednoducho sa mi nepáčil štýl, akým bola písaná, čo je vždy subjektívna záležitosť. Ale túto som doslova zhltol a rozhodne ju odporúčam všetkým fanúšikom cyklistiky. Prečo?

Je totiž písaná tak, že si viete veľa momentov doslova predstaviť, ako sa dejú a hlavne bude baviť tých, ktorých zaujíma v prvom rade cyklistika, než bulvár a omáčky okolo. Aj keď ani tým sa nevyhnete, no vždy sú v súlade s tým, čo sa dialo na pretekoch, prípadne súvisia s úspechom a neúspechom. Predsa len profesionálna cyklistika nie je už len o trénovaní a jazdení – veci okolo, sponzori, vzťah so šéfom, PR povinnosti. To všetko má na konečný výsledok viac než výrazný vplyv a vyhnúť sa tomu jednoducho nedá. Idea, že si človek len sadne na bicykel, odtrénuje a vyloží nohy, už je dávno minulosťou...

Nielen úspech

Veď určite si pamätáte sezónu 2015, teda presne tú, v ktorej sa Saganovi naozaj nedarilo a na dôležitých klasikách sa viditeľne trápil – spomína sa aj možný koniec kariéry. Možno si pamätáte ako na E3 Harelbeke doslova zvesil vyčerpaný nohy pár km pred cieľom a to bol v čelnom úniku so Štybarom a Thomasom. Stále bol samozrejme vidieť, no ľudia si veľmi rýchlo zvyknú len na víťazstvá a tie neprichádzali. Mnohí si mysleli, že už je vyhorený a Tinkoff len vyhodil peniaze z okna. Potom sa všetko začalo pomaličky otáčať na Tour of California, ktorú nečakane celú vyhral aj vďaka heroickému výkonu na stúpaní Mt.Baldy. Zlatým klincom a obrovskou úľavou bol prvý titul Majstra sveta z Richmondu. Čo všetko stálo za takýmto obratom?


Rovnako ako prebiehala trochu bláznivá účasť na olympijských hrách v Riu 2016, na ktorých sa predstavil na horskom bicykli. Doslova famózny štart z úplného konca, pohyb na čele v prvej skupine a následná séria defektov, za ktoré môže len on sám. Táto návšteva terénu rozhodne nebola len tak a neboli z toho všetci nadšení. Ako to dopadlo vieme, no návšteva do sveta MTB a olympiády je veľmi zaujímavá.


Pritom všetkom nechýba aj celkový pohľad Sagana na Olega Tinkova. Tento dočasný mecenáš sa zjavil ako vietor a následne aj zmizol. Pritom sa rozhodne nejednalo o tichého milionára a svoje názory dával patrične najavo. Všetko má ale aj svoje pozitívne stránky, o ktorých sa dozviete. Takýchto pohľadov aj na ďalších členov tímu a najbližších je viacero a dobre pretínajú jednotlivé kapitoly o cyklistike – teda tvoria vždy akési intermezzo.

Hlavne cyklistika

A práve to sa mi na knihe páčilo najviac. Je v nej hlavne veľa informácií a osobitého pohľadu na jednotlivé významné preteky a ak si ich pamätáte, bude sa vám kniha výborne čítať a všetko do seba zapadať. Prípadne stačí YouTube a môžete si ich osviežiť – tu už by snáď chýbal akurát nejaký priamy odkaz na video priamo v knihe . Následne si viete všetko dokonale predstaviť a bude vás kniha skutočne baviť. Či už sú to všetky 3 tituly majstra sveta vrátane skutočne najnudnejšej trate v histórii v Dauha, rôzne etapy Tour de France, prvý víťazný monument Okolo Flámska v dúhovom drese alebo legendárne Paríž Roubaix.



Nechýbajú ani tie, ktoré tak úplne nevyšli vrátane slávneho zachytenia bundy na Okolo Flámska, ktorá znamenala definitívny koniec aj pre bicykel a okuliare.


Prípadne, čo sa Paris-Roubaix týka, zrejme ste zachytili rýchlu opravu bicykla priamo počas pretekov. Ale vedeli ste, že tomu predchádzala ešte pomerne dlhá snaha a nie úplne vyberané spôsoby? .


No a taktiež najväčší škandál s vynúteným odchodom z Tour de France 2017 po kolízii s Markom Cavendishom. Paradoxne aj to otvorilo cestu za následným úspechom na Majstrovstvách sveta v Bergene. Veľa ľudí vníma len samotný úspech v Nórsku, ktorý zatienil všetko ostatné. No vedeli ste, že pár dní predtým a dokonca ešte priamo na štarte to nevyzeralo vôbec tak slávne? Resp. možno áno, ale detailný pohľad vie všetko celkom dobre ozrejmiť a dať to kontextu. Cyklistika je rozhodne tvrdý šport bez ohľadu na to, aké máte predpoklady alebo meno.


Why so serious

Celá kniha sa nesie v duchu Petra Sagana a jeho osobného motta: „why so serious“. Áno toho, ktoré tak rád používal Joker v Batmanovi a ktoré dokonale vystihuje celú jeho osobu. Žiadna pretvárka, alebo vytváranie "umelého" imidžu. Sagan je taký, ako ho vidíte, aj keď to niekedy trochu prepískne. Pritom mu ale nikdy nechýba rešpekt voči súperom. Rovnako si veľa ľudí myslí, že Greg Van Avermaet mu zrejme musí poriadne ležať v bruchu, keďže s ním neraz tesne prehral. Alebo ako mu Michal Kwiatkovski vyfúkol prvenstvo na Milano-Sanremo o milimetre v šprinte. Nič také, žiadne reči o tom, kto ťahal viac a kto menej, žiadne výhovorky. Dôležitý je rešpekt voči súperom a snaha sa z neúspechu poučiť a nechať hovoriť radšej nohy. To by si mali prečítať najmä všetci „cyklo-fanatici“ a znalci, čo si dookola melú len to svoje a prehry prežívajú horšie ako samotný jazdec. Veď sú to stále len preteky...

Rozhodne neberte tento text ako recenziu. Skôr som chcel poukázať na to, že v knihe je cyklistiky viac než dosť a bude sa určite páčiť aj tým, ktorých nebavia zbytočné omáčky okolo, ale pohľad na samotné preteky a ako sa to všetko vyvíjalo. Navyše ak ešte nemáte vianočný darček, rozhodne sa jedná o výborný tip a knižku nájdete aj u nás v MTBIKER shope.
report_problem Znalazłeś błąd w tekście?

Ocena 4,9/5

(15 ocen)
(14 ocen)
(1 ocena)
(0 ocen)
(0 ocen)
(0 ocen)
Dodaj swoją ocenę
Za każdą wystawioną ocenę otrzymujesz punkty do systemu lojalnościowego

comment Oceny

Formularz jest wysyłany
Dodaj ocena
Formularz jest wysyłany

comment Pytania do sprzedawcy

Obecnie nie ma tu żadnych pytań

Formularz jest wysyłany

Wszystko o zakupach u nas

Tutaj znajdziesz odpowiedzi na pytania dotyczące wysyłki, płatności, bezpieczeństwa i wiele innych.

Do tego produktu może pasować

Dlaczego warto kupować u nas

Poznaj korzyści płynące z zakupu

Dlaczego warto kupować u nas

Więcej informacji o zakupach

900 000+ zamówień

Jesteśmy największym e-sklepem rowerowym na Słowacji sprawdzonym przez dziesiątki tysięcy zadowolonych klientów.

Wyjątkowa obsługa klienta

Jesteśmy dostępni poprzez maila, czat, telefon lub osobiście w MTBIKER centrum.

Aktywnie wspieramy kolarstwo na Słowacji

Również dzięki Twojemu zamówieniu możemy wspierać rozwój kolarstwa.

Bezpieczne zakupy i metody płatności

Proces płatności jest bezpieczny i oferujemy szeroki zakres opcji.

System lojalnościowy

Wynagrodzimy Cię za zakupy, a także za wysokiej jakości posty na forum MTBIKER, w e-sklepie, w jazdach i w galerii zdjęć.

MTBIKER centrum i showroom

Odwiedź nas w sklepie stacjonarnym z pumptrackiem przy ścieżkach rowerowych lub w zabytkowym budynku w centrum Bratysławy.

Więcej informacji o zakupach
navigate_before navigate_next
keyboard_arrow_up